Tomek, 17 lat
„Szczerze mówiąc, czasem zdjęcie dziewczyny to po prostu sposób na to, żeby mieć przy sobie coś, co przypomina mi o kimś ważnym. Kiedy mam ciężki dzień albo jestem zestresowany, patrzenie na zdjęcie mojej dziewczyny potrafi mnie uspokoić i poprawić nastrój. To takie małe przypomnienie, że jest ktoś, kto mnie wspiera i kogo mogę zawsze liczyć.”

Michał, 17 lat
„Nie ma co ukrywać, że czasami zdjęcia dziewczyn krążą między chłopakami dla pokazania się czy zaimponowania kumplom. To takie nasze ego, potrzeba poczucia, że jesteśmy fajni i atrakcyjni. Ale to nie znaczy, że jest to zawsze fair w stosunku do dziewczyn. Z wiekiem zaczynam rozumieć, że to może być dla nich niekomfortowe i nie zawsze jest w porządku.”

Kuba, 17 lat
„Dla mnie zdjęcie dziewczyny to przede wszystkim sposób na wyrażenie naszej relacji i uczucia. Często robimy sobie wspólne zdjęcia i lubię je mieć na telefonie, bo przypominają mi o fajnych chwilach, które razem spędziliśmy. To trochę jak nasz wspólny album, który zawsze mam przy sobie. Oczywiście ważne jest, żeby zawsze pytać dziewczynę o zgodę na takie zdjęcia i szanować jej prywatność.”

SEXTING

Ewa lat 17: "Kilka dni temu wysłałam do kolegi swoje zdjęcie w bieliźnie. To była dość spontaniczna decyzja, ale czułam wtedy, że chcę to zrobić. Byłam ciekawa, co on pomyśli, chciałam poczuć się atrakcyjna i doceniona. W momencie wysyłania zdjęcia czułam ekscytację i lekkie napięcie – coś jak mieszanka odwagi i niepewności. Zaraz potem jednak zaczęły się pojawiać wątpliwości. Czy to było mądre? Czy nie przesadziłam? Bałam się, że może pokazać to zdjęcie innym, że nie zachowa tego dla siebie. Myśl o tym, że ktoś inny mógłby to zobaczyć, sprawiała, że czułam się bezbronna i trochę zraniona. Na szczęście, mój kolega zareagował pozytywnie i obiecał, że nikt poza nim tego nie zobaczy. To mnie uspokoiło, ale nauczyło też czegoś ważnego. Teraz wiem, że muszę bardziej myśleć o konsekwencjach takich decyzji i pamiętać o swoim poczuciu bezpieczeństwa i prywatności. Czuję się silniejsza, ale i bardziej ostrożna. Zrozumiałam, że takie zdjęcia to coś bardzo osobistego i muszę mieć pewność, że mogę zaufać osobie, której je wysyłam."



Patrycja lat 18"Znamy się od dwóch miesięcy. W tym czasie bardzo się do siebie zbliżyliśmy i kochaliśmy się już trzy razy. Czułam, że mamy silne, emocjonalne połączenie, dlatego kilka dni temu zdecydowałam się wysłać mu swoje nagie zdjęcie. Chciałam pokazać, że mu ufam i że jestem gotowa na taki krok w naszej relacji. W chwili wysyłania zdjęcia czułam mieszankę ekscytacji i lęku. Było to coś nowego i intymnego, ale miałam nadzieję, że zrozumie, jak wiele dla mnie znaczy. Jednak po wysłaniu zdjęcia zaczęły się pojawiać wątpliwości. Czy naprawdę mogę mu zaufać? Czy nie pokaże tego zdjęcia innym? Z jednej strony czułam się pewna, że on jest odpowiedzialny i szanuje moją prywatność. Z drugiej strony, pojawiła się obawa, że mogłam się pośpieszyć z taką decyzją. Mam nadzieję, że nasza relacja się pogłębi i że ta sytuacja nie będzie źródłem problemów. Uświadomiłam sobie, jak ważne jest przemyślenie każdej decyzji, zwłaszcza gdy chodzi o coś tak osobistego jak nagie zdjęcia."
Hubert 18 lat: "Znamy od dwóch miesięcy i naprawdę się do siebie zbliżyliśmy. Kochaliśmy się już trzy razy i za każdym razem było super. Czułem, że tworzymy coś wyjątkowego. Często ją komplementowałem, mówiłem, jaka jest piękna, ale nigdy nie prosiłem o jej nagie zdjęcia. Kilka dni temu dostałem od niej takie zdjęcie i szczerze mówiąc, byłem zaskoczony. Z jednej strony było mi miło, że mi ufa i chce się dzielić czymś tak intymnym. Z drugiej strony trochę mnie to zmartwiło, bo nigdy o to nie prosiłem. Bałem się, że może czuć presję, żeby mi się podobać w taki sposób. Od razu jej napisałem, że nie musi tego robić, żeby mnie do siebie przekonać, bo już jest dla mnie wyjątkowa. Chciałem, żeby wiedziała, że cenię ją za to, kim jest, a nie za to, co może mi pokazać na zdjęciu. Powiedziałem jej też, że takie rzeczy powinny być przemyślane i że chcę, żeby zawsze czuła się komfortowo i bezpiecznie. Mam nadzieję, że nie zrobiła tego z poczucia obowiązku czy presji. Dla mnie najważniejsze jest, żeby miała pewność, że jej prywatność i uczucia są dla mnie bardzo ważne. Zrozumiałem, że muszę być bardziej ostrożny w swoich komplementach i jasny w komunikacji, żeby unikać takich nieporozumień w przyszłości."

PO CO CHŁOPAKOWI MOJE ZDJĘCIE

Wysyłanie zdjęć chłopakowi to częsta i popularna forma komunikacji wśród nastolatków. Może to być miłe, ale też niebezpieczne. Dlatego warto wiedzieć, po co chłopak chce twojego zdjęcia, i czy powinnaś mu je wysłać. Nie ma jednej dobrej odpowiedzi na te pytania, ale możesz się kierować swoim rozsądkiem, intuicją i uczuciami. Nie daj się naciskać ani manipulować. Bądź wierna sobie i swoim wartościom. Nie zapominaj też o swoim bezpieczeństwie i prywatności. Pamiętaj, że jesteś młoda, piękna, i pełna życia. Masz wiele do zaoferowania i wiele do odkrycia. Nie zamykaj się na świat i na miłość.

Znasz to uczucie, gdy chłopak, który ci się podoba, prosi cię o swoje zdjęcie? Może to być miłe, ale też niepokojące. Dlaczego on tego chce? Co z tym zrobi? Czy to oznacza, że jest zainteresowany Tobą, czy tylko chce się pochwalić przed kolegami? Czy powinnaś mu wysłać swoje zdjęcie, czy lepiej się wstrzymać? Na te i inne pytania postaramy się odpowiedzieć w tym artykule.

Istnieje wiele możliwych powodów, dla których chłopak może chcieć twojego zdjęcia. Niektóre z nich to:

- Podobasz mu się - to najprostsze i najbardziej oczywiste wytłumaczenie. Chłopak chce Twojego zdjęcia, bo uważa cię za atrakcyjną i chce cię podziwiać. Może chce ustawić twoje zdjęcie jako tapetę na telefonie, komputerze, albo w portfelu. Może też chce pochwalić się twoim zdjęciem przed kolegami i pokazać, jaką masz ładną dziewczynę.
- Chce cię lepiej poznać - to kolejny częsty powód. Chłopak chce twojego zdjęcia, bo jest ciekawy twojej osobowości i zainteresowań. Może chce zobaczyć, jak się ubierasz, jak się malujesz, jak się uśmiechasz, jakie masz hobby, albo jak wygląda twoje otoczenie. Może też chce porównać twoje zdjęcie z tym, jak wyglądasz na żywo, i zobaczyć, czy jesteś naturalna i szczera.
- Chce ci zaimponować - to inny możliwy motyw. Chłopak chce twojego zdjęcia, bo chce ci pokazać, że się o ciebie stara i że cię szanuje. Może chce ci wysłać swoje zdjęcie w zamian, albo zrobić ci komplement na temat twojego wyglądu. Może też chce cię zaskoczyć i zrobić ci niespodziankę, np. wydrukować twoje zdjęcie i dać ci je w ramce, albo zrobić z nim coś kreatywnego, np. collage, rysunek, albo piosenkę.
Najgorszy i najmniej prawdopodobny scenariusz, to taki, że chce Ciebie skompromitować. Chłopak chce Twojego zdjęcia, bo chce ci zrobić krzywdę i się z ciebie pośmiać. Może chce wykorzystać twoje zdjęcie do szantażu, nękania, albo rozpowszechniania plotek. Może też chce cię ośmieszyć i pokazać twoje zdjęcie innym ludziom, np. na portalach społecznościowych, albo w szkole.

Czy powinnaś mu wysłać swoje zdjęcie?

To zależy od tego, jak bardzo ufasz chłopakowi i jak się z nim czujesz. Nie ma jednej dobrej odpowiedzi na to pytanie, ale możesz wziąć pod uwagę kilka czynników, takich jak:

Jeśli jesteście razem od dłuższego czasu i muufasz, to wysłanie mu swojego zdjęcia może być miłym gestem i dowodem miłości. Jeśli jednak jesteście razem od niedawna i nie znacie się dobrze, albo jeśli macie ze sobą problemy i niepewności, to wysłanie mu swojego zdjęcia może być ryzykowne i niepotrzebne.
Gdy chłopak prosi cię o zwykłe zdjęcie, na którym jesteś ubrana i uśmiechnięta, to nie ma w tym nic złego i nie powinnaś się wstydzić. Jeśli jednak chłopak prosi cię o nagie zdjęcie, albo zdjęcie w seksownej pozie lub bieliźnie, to powinnaś się zastanowić, czy to jest odpowiednie i czy się na to zgadzasz. Pamiętaj, że takie zdjęcia mogą być łatwo skopiowane, rozpowszechnione lub wykorzystane przeciwko Tobie.
Jeśli czujesz się dobrze i pewnie ze swoim wyglądem i chcesz się nim podzielić z chłopakiem, to nie ma w tym nic złego i możesz mu wysłać swoje zdjęcie. Jeśli jednak czujesz się niepewnie, niekomfortowo, albo przymuszona, to nie musisz mu wysyłać swojego zdjęcia i możesz mu to powiedzieć. Pamiętaj, że to twoje ciało i twoja decyzja, i nikt nie ma prawa cię do niczego zmuszać.