To było na imprezie, do 17 urodzin miałam niecałe 2 miesiące, nie byłam pijana, wszystko pamiętam, bawiliśmy się tańczyliśmy. Kolega z koleżanką zrobili to przy wszystkich, a inny kolega, którego znałam 3 lata, ale nie kolegowaliśmy się zaproponował mi, zróbmy to tak jak oni, a ja głupia się zgodziłam. Miał prezerwatywę, ale wszystko poszło bardzo szybko, nim się obejrzałam, już było po. Na podziękowanie, bardzo serdecznie mnie pocałował i powiedział, że było mu ze mną wspaniale i musimy to powtórzyć.
Bawiliśmy się dalej jakby nigdy nic, a inny kolega zaczął delikatną rozmowę, że to nie tak trzeba z dziewczynami, bo widział ile to trwało i że może to zrobić ze mną, tak, że będę miała trochę więcej przyjemności. Poszliśmy do drugiego pokoju i tam zaczęliśmy, rozebraliśmy się całkowicie i zrobiliśmy to. Było fajnie, nawet bardzo fajnie.

Po około 2 miesiącach znajomości z moim chłopakiem, zaczęliśmy ze sobą chodzić. Po około 2-3 miesiącach chodzenia, zaczął mówić że chciałby się ze mną kochać, ale ja nie chciałam aby to się stało byle jak i byle gdzie. Odwiedzaliśmy się raz u mnie, raz u niego, ale zawsze ktoś był w domu i nie mieliśmy tego komfortu mimo iż nikt nam nie przeszkadzał. Czekaliśmy chyba rok, aż nadarzyła sie okazja, moi rodzice poszli do kina na 20:30 na film, który trwał 2 godziny i wtedy nam się udało. Wszystko przebiegło bardzo dobrze, uczuciowo i gładko.

Swój pierwszy raz wspominam bardzo dobrze. Było to z chłopakiem, którego bardzo lubiłam, darzyłam sympatią. Wydarzyło się u mnie w domu. Ponieważ mieszkam na wsi, uczę się dobrze, to całkiem normalne i naturalne było, że czasem koledzy z klasy czy ze szkoły nocowali u mnie.
Może i trochę się przygotowywałam do tego, ale nie aż tak, jak mogłabym. Nocowanie u kolegi
Wcześniej było przytulanie i pocałunki z kolegami. Podczas pierwszego razu zastosowałam kalendarzyk, a Sebastian stosunek przerywany. Nasz drugi seks był pełny z wytryskiem w środku.

Kolega chciał, abym poszła do łóżka na pierwszej randce, ale nie czułam się na to gotowa, w końcu wylądowaliśmy w łóżku na czwartej randce.

Palę e-papierosy.

Wspominam dobrze. Razem z koleżanką Martyną rywalizowałyśmy o kolegę. Wszędzie chodziliśmy we trójkę. Byliśmy pewnego słonecznego dnia nad rzeką, tam pierwszy raz zobaczyłyśmy swoją nagość ciała, kolegi i swoje. Innym razem deszcz nas złapał i podczas suszenia ubrań siedzieliśmy nago. Jeszcze innym razem siedziałysmy we dwie z kolegą nad rzeką i całowałyśmy się, a on raz ze mną, raz z Martyną. Latem pojechaliśmy do babci Martyny i mieszkalismy w domku letniskowym na podwórku. Ja z Martyną w jednym pokoiku, kolega Jarek w drugim. W nocy wstałam do toalety i przez przypadek Jarek też i ja zamiast do swojego łóżka to do łóżka Jarka trafiłam. To był mój pierwszy raz

Palę e-papierosy.

Das erste Mal habe ich es mit einem Klassenkameraden gemacht. Zwei Monate nach Beginn des Schuljahres lud er mich zu McDonald's ein. Dort hat er mich mit seinen Geschichten oft zum Lachen gebracht. Er wohnt ganz in der Nähe der Schule. Er geht buchstäblich 10 Minuten zur Schule, während ich mehr als eine Stunde pendeln muss. Einmal fielen die ersten beiden Unterrichtsstunden aus, weil die Lehrerin krank war. Ich kam wie immer zur Schule, und mein Freund bat mich, zu ihm zu kommen. Er trug noch seinen Pyjama. Irgendwie weiß ich nicht, warum wir plötzlich angefangen haben, uns zu küssen. Ich weiß nicht, warum ich ihn meine Bluse ausziehen ließ. Dann zog er mir den BH aus. Wir haben uns bestimmt 20 Minuten lang so geküsst. Ich zog meine Hose und meinen Schlüpfer aus. Weitere 5 Minuten oder so mit Küssen. Er zog seine Pyjamahose aus und schon war es passiert. Er schob seinen Penis in meine Vagina.

Powiecie, że skoro jestem dziewicą, to nie miałam pierwszego razu, ale aktywności bez zakończenia w środku też nazywane są seksem. stosunek udowy Pełny stosunek był zaplanowany. Wiedziałam, że mam dzień bezpłodny. Pozycja klasyczna. Wspominam dobrze.

Nie palę e-papierosów, ani papierosów. Kiedyś tam na imprezie pociągnęłam jednego, na innej imprezie drugiego i to wszystko.