Na pierwszej randce

Ania lat 16 (prawie 17): Na pierwszej randce czułam się trochę niepewnie, kiedy on próbował mnie dotknąć. Nie wiedziałam, czy to jest odpowiednie, czy może powinnam się wycofać. Ostatecznie pozwoliłam mu wziąć mnie za rękę, ale tylko na chwilę. Myślę, że to zależy od tego, jak się czujesz w danej sytuacji i z kim jesteś. Niektórzy ludzie lubią bliskość od razu, inni potrzebują więcej czasu.

Na pierwszej randce

Kasia 16 lat i 8/12: Kiedy mój kolega, którego darzę sympatią po raz pierwszy próbował mnie pocałować na pierwszej randce, poczułam się trochę zaskoczona. Nie byłam jeszcze gotowa na taki krok. Powiedziałam mu, że potrzebuję więcej czasu, żeby się lepiej poznać. Myślę, że ważne jest, aby obie strony czuły się komfortowo i były na tym samym etapie.

Na pierwszej randce

Ola 17 lat: Na mojej pierwszej randce czułam się trochę nieswojo, gdy on próbował mnie objąć. Nie byłam pewna, czy to jest odpowiednie, szczególnie że dopiero się poznawaliśmy. Ostatecznie pozwoliłam mu na delikatny dotyk, ale tylko wtedy, gdy czułam się z tym komfortowo. Myślę, że granice są bardzo ważne i trzeba je szanować.

Na pierwszej randce

Zosia 17 lat: Kiedy mój chłopak po raz pierwszy próbował mnie pocałować na pierwszej randce, poczułam się absolutnie podekscytowana! To było coś niesamowitego i wyjątkowego. Czułam się gotowa i pełna emocji. Byłam szczęśliwa, że mogłam przeżyć ten magiczny moment z kimś, kto sprawia, że czuję się tak wspaniale. To było coś, czego naprawdę chciałam, i cieszę się, że mogliśmy to razem doświadczyć. Nie ma potrzeby się spieszyć, ale czasem warto po prostu dać się ponieść chwili i cieszyć się tym, co piękne.

Ania: "Na pierwszej randce czuję się trochę niepewnie, gdy ktoś próbuje mnie dotknąć. Chcę mieć pewność, że oboje jesteśmy na tym samym etapie i czujemy się komfortowo. Lubię, gdy dotyk jest delikatny i niezobowiązujący, na przykład wzięcie za rękę lub przyjacielski uścisk. To pozwala mi poczuć się bezpiecznie i swobodnie."

Kasia: "Kiedy mój chłopak po raz pierwszy próbował mnie pocałować na pierwszej randce, poczułam się podekscytowana i trochę zdenerwowana. Chciałam, żeby to było coś wyjątkowego, więc zgodziłam się, ale tylko wtedy, gdy czułam się gotowa. To był dla mnie ważny moment, który pokazał, że między nami jest coś specjalnego."

Ola: "Na pierwszej randce lubię, gdy dotyk jest naturalny i niewymuszony. Nie musi być intensywny, ale delikatny uścisk dłoni lub przyjacielski objęcie mogą sprawić, że czuję się bardziej swobodnie i komfortowo. Ważne jest dla mnie, aby obie strony czuły się dobrze i szanowały swoje granice."

Zosia: "Kiedy mój chłopak po raz pierwszy próbował mnie pocałować na pierwszej randce, poczułam się absolutnie podekscytowana! To było coś niesamowitego i wyjątkowego. Czułam się gotowa i pełna emocji. Byłam szczęśliwa, że mogłam przeżyć ten magiczny moment z kimś, kto sprawia, że czuję się tak wspaniale. To było coś, czego naprawdę chciałam, i cieszę się, że mogliśmy to razem doświadczyć."

Julia: "Na pierwszej randce lubię, gdy dotyk jest subtelny i niezobowiązujący. Może to być delikatne wzięcie za rękę lub przyjacielski uścisk. Ważne jest dla mnie, aby czuć się komfortowo i mieć pewność, że oboje jesteśmy na tym samym etapie. Nie musi to być coś wielkiego, ale małe gesty mogą wiele znaczyć."

Natalia: "Kiedy mój chłopak po raz pierwszy próbował mnie pocałować na pierwszej randce, poczułam się trochę zaskoczona, ale też podekscytowana. Chciałam, żeby to było coś wyjątkowego, więc zgodziłam się, ale tylko wtedy, gdy czułam się gotowa. To był dla mnie ważny moment, który pokazał, że między nami jest coś specjalnego."