Żadna dziewczyna nie dąży do seksu

Trzeba zacząć od tego, że chłopaka poznałam w wieku 16 lat na moich 16-tych urodzinach, przyszedł sam, ja też nie miałam wtedy chłopaka. Chodziliśmy razem po 8 miesiącach przez 4 miesiące zaczął przebąkiwać, że chciałby rozpocząć współżycie ze mną. Do tej pory wogóle nie mieliśmy razem żadnych kontaktów intymnych z wyjątkiem przytulania i całowania.
Szczerze, to czułam do niego coś więcej, ale oboje mieszkamy z rodzicami i nie ma jak i kiedy tego tak zrobić, aby było dużo czasu. Po za tym moja mama pracuje zdalnie, więc cały czas jest w domu. U niego tata pracuje zdalnie i cały czas jest w domu. Jako nieletni, nie możemy wynająć pokoju w hotelu. Rozmawialiśmy, że trzeba się zabezpieczyć. Kupić prezerwatywy. Mieszkamy blisko granicy, poszliśmy do apteki w Czechach kupić globulki dopochwowe antykoncepcyjne. Niestety, nie mamy "chaty" nie mamy gdzie tego zrobić.
Były moje 17 urodziny, ale po imprezie byłam taka zmęczona, że nic więcej mi się nie chciało i nawet nie dałoby rady, aby coś się wydarzyło.
W końcu nadarzyła się okazja. Firma w której pracuje mama powiedziała, aby przyjechała na 2 dni do biura do Frankfurtu nad Menem. Tata powiedział, że pojedzie z mamą, a ja zostanę sama. Wziął 2 dni urlopu i pojechał z mamą. Ponieważ to było czwartek i piątek, powiedzieli, że wrócą w niedzielę. Mało to spontanicznie, ale powiedziałam chłopakowi, że mam chatę i możemy to zrobić. Chciałam tego, ale naczytałam się w internecie, ze pierwszy raz nie zawsze wychodzi. Rozmawialiśmy o tym z chłopakiem. Mało to spontanicznie wyszło, ale jak wyszło tak wyszło. Fajnie że zimowe ferie świąteczne były, mieliśmy cały dzień dla siebie. W czwartek przyszedł do mnie po 11:00 i siedzieliśmy sobie spędzając czas, ale jakoś ani ja, ani on nie robiliśmy podejścia do tego aby TO zrobić. Nie wiedziałam jak się zachować. Chyba nas nie ciągnęło do siebie. Powiedziałam, aby się połozył, to mu zrobię masaż. Masowałam go, ale przez ubranie. Raz się połozył na plecach, a raz na brzuchu i tyle, przyszło popołudnie, wieczór i musiał wracać do domu. 25 minut odemnie. Poszłam z nim. jego tata był u siebie w pokoju i kończył pracę. Posiedziałam godzinkę. Całowaliśmy się w pokoju, czego nie robiliśmy u mnie i wróciłam do domu.
W piątek już było inaczej. Przyszedł do mnie i po godzinie zaczęliśmy się całować, ja go wczoraj masowałam, to niech on mnie dziś wymasuje. Położyłam się na brzuchu i zaczęliśmy, powiedziałam, aby zdjął koszulę i dalej mnie masował. Położyłam się na plecach, masował mnie i doszliśmy do wniosku, że w salonie masażu to nie masują w ubraniach więc rozebraliśmy się do bielizny. Znowu położyłam się na brzuchu, masował mi plecy. Zamieniliśmy się, położył się i ja go masowałam. Trochę się zmęczyliśmy, poszłam do kuchni po jakieś napoje. Posiedzieliśmy trochę, w telewizji akurat leciał jakiś film romantyczny, który nas zainteresował. Była akurat scena romantyczna ze sceną seksu, wtedy przytuliłam się do niego. Zaczęliśmy się całować i pieścić na kanapie. Zdjęłam biustonosz. dalej >>>

Mój pierwszy raz opis spontanicznie po zalogowaniu

Justyna: Wszystko zaczęło się w autobusie komunikacji miejskiej. Mój wzrok przypadkiem spotkał się ze spojrzeniem chłopaka, którego wcześniej nie znałam. Nazywa się Emil, ale aby jakoś go zagadać zapytałam czy jest Darkiem. Pomiędzy nami od razu zaiskrzyło, coś niezwykłego zawisło w powietrzu. Nie potrafiłam się powstrzymać. Po krótkiej rozmowie zaprosiłam go do siebie. To było coś impulsywnego, czego zazwyczaj bym nie zrobiła. Ale z Emilem wszystko wydawało się tak naturalne, jakbyśmy znali się od dawna. Kiedy przyszedł do mojego mieszkania, rozmowa szybko przerodziła się w coś więcej. Nie planowałam, że moje pierwsze doświadczenie seksualne wydarzy się w ten sposób, ale wszystko potoczyło się spontanicznie. Byłam pełna emocji, mieszanka ekscytacji i niepewności, ale Emil był wyrozumiały i delikatny. Dzięki temu czułam się bezpiecznie i komfortowo. treści dostepne po zalogowaniu To, co się wydarzyło między nami, było czymś nowym i przełomowym dla mnie. Nie tylko fizycznie, ale emocjonalnie. Było to doświadczenie, które nauczyło mnie wiele o sobie. Podziękowałam mu za to co się wydarzyło i ubraliśmy się.
Emil: Jechałem autobusem, gdy nagle moje spojrzenie zetknęło się ze spojrzeniem dziewczyny, która okazała się być Justyną. Zaczęła rozmowę, pytając, czy jestem Darek. Szybko się wyjaśniło, że doszło do pomyłki, ale to nie zakończyło naszej rozmowy. Zamieniliśmy kilka słów, a atmosfera między nami stała się niezwykle przyjemna i naturalna. Justyna zapytała mnie, czy mam czas, więc zdecydowaliśmy się wysiąść razem i pospacerować. Rozmawialiśmy o różnych rzeczach, a ja zacząłem odczuwać pewną nić porozumienia między nami. Po krótkim spacerze, Justyna zapytała, czy nie wpadnę do niej na moment. Początkowo myślałem, że to po prostu niewinna propozycja, może kontynuacja naszej rozmowy przy kawie. Jednak gdy dotarliśmy do jej mieszkania, sytuacja nabrała innego obrotu. Nie spodziewałem się, że Justyna zaciągnie mnie do łóżka. Wszystko stało się bardzo szybko i byłem trochę zaskoczony, ale też zaintrygowany i zafascynowany tą spontanicznością. Z jednej strony czułem ekscytację, z drugiej trochę zdziwienie, jak szybko wszystko się potoczyło. Ta sytuacja była dla mnie czymś nowym. Nauczyła mnie, że czasem życie przynosi najbardziej nieoczekiwane zdarzenia i że warto czasami poddać się chwili, oczywiście zachowując rozsądek.

Mój pierwszy raz opis planowany po zalogowaniu

Patrycja: Rozmawialiśmy, że jesteśmy już gotowi i możemy to zrobić. Przed moim pierwszym razem, czułam mieszankę emocji: ekscytację, ciekawość, ale też sporo obaw. Bałam się bólu, niezręczności, a także tego, czy wszystko pójdzie dobrze i czy będę wiedziała, co robić. Było też trochę strachu przed możliwymi konsekwencjami, jak ciąża. Ale kiedy nadszedł ten moment, było inaczej, niż się spodziewałam. Jarek był bardzo cierpliwy. Rozmawialiśmy przed tym, co pomogło mi się zrelaksować. Założył prezerwatywę. Czułam się trochę spięta, ale z czasem napięcie ustąpiło. Zaskoczyło mnie to, że ból, o którym tyle słyszałam, nie był tak intensywny, jak się obawiałam. Było to bardziej uczucie dyskomfortu, które szybko minęło. Ważne było to, że wszystko działo się powoli. Najbardziej zaskakujące było to, jak bliskość i intymność tego momentu sprawiły, że poczułam się naprawdę połączona z moim Jarkiem. To był czas pełen czułości i zaufania, co dla mnie było bardzo ważne. Teraz, patrząc wstecz, widzę, że wiele z moich obaw było przesadzonych. Oczywiście, to była dla mnie duża zmiana, ale dzięki wsparciu, otwartości i przygotowaniu, pierwszy raz okazał się być doświadczeniem, które wspominam pozytywnie. Uświadomiłam sobie, że ważne jest, aby być gotową emocjonalnie i fizycznie, oraz aby mieć zaufanego partnera, z którym można się komunikować i który rozumie znaczenie tego momentu.
Jarek: Początkowo czułem się trochę niepewnie, ale z każdą chwilą stawałem się coraz bardziej pewny. Zrozumiałem, że komunikacja i bycie wrażliwym na potrzeby mojej partnerki to klucz do dobrego doświadczenia. Odkryłem, że intymność nie polega tylko na fizyczności, ale także na emocjonalnym połączeniu.