W podstawówce miałam, bardzo dobrego kolegę. To z nim w wieku 12 lat pierwszy raz się pocałowałam, w tajemnicy przed rodzicami, w kącie. Nasz pocałunek trwał chyba pół godziny. Była to moja pierwsza przygoda erotyczna jaką miałam. W gimnazjum, nie kolegowałam się z nikim. W 2 klasie gimnazjum byliśmy w trzy klasy na wyciecieczce na Mazurach, 4 noce, inne dziewczyny nawiązały takie tam gimnazjalne sympatie, ale ja jakoś byłam z boku tego wszystkiego. Trzymałam się blisko z dwoma koleżankami. Każdego lata jeździłam z rodzicami i rok starszą siostrą na wczasy. My we dwie małolaty sobie, a rodzice sobie jakoś organizowaliśmy czas w ośrodku domków campingowych. Pewnego lata, my ja 14, siostra 15 lat 2 chłopaków było, to sobie łaziliśmy po wiosce. Oni myśleli, że jesteśmy starsze, a oni mieli po 17 lat. Odnoszę wrażenie, że chcieli się do mnie zbliżyć, bo wygladałam na starsza, a siostra na młodszą, ale gdy dowiedzieli się jak to jest to trochę im się odechciało.
Od liceum czasem z siostrą, czasem z koleżankami prawie co tydzień chodziłam na jakieś imprezy. Taki jeden Dawid podrywał mnie i ewidentnie dążył do zbliżeń seksualnych, ale ja grzecznie odmawiałam. Kilka razy byłam z Dawidem na pizzy, lodach lub tak sobie po prostu siedzieliśmy w parku. Myślałam o tym, że mogłabym z nim to zrobić, nawet miałam ochotę aby Dawid był tym moim pierwszym chłopakiem. Nawet planowałam to. Kupiłam paczkę prezerwatyw, gdyby on nie miał. Zaprosiłam go do mnie, ale tylko posiedzieliśmy 2 godziny, pogadaliśmy i tyle. Za jakiś czas znowu go zaprosiłam, ale mimo iż miałam ochotę, siostry nie było, rodziców nie było, to nie mogłam się jakoś przebić z tym, abym np. przytulić się do niego, zasugerować, że chcę się posunąć dalej. W którąś ciepłą sobotę poszliśmy w 3 dziewczyny, 2 chłopaków na rowery. Jednym z nich był Dawid. Zajechaliśmy chyba ze 20km. Wesoło spędziliśmy czas i wróciliśmy.
Zaczęłam trochę czytać w internecie na "te tematy", mimo iż dużo wiedziałam. Czasem rozmawiałam z siostrą, ale ona mi niewiele mówiła, to ja też z nią nie gadałam o wszystkim. Może to dziwne. Lubiłam się masturbować. Podczas kapieli puszczałam sobie strumień prysznica na łechtaczkę i na cycki. Mam wannę. Lubię leżeć w wannie w wodzie.
Mijał czas, mijały miesiące, nauka, spotkania, imprezy, nauka, klasówki, kartkówki. Codzienność. Dawid zaprosił mnie do siebie. Wzięłam prezerwatywy, ale on wogóle nie robił podchodów w moim kierunku. Posiedzielismy około 3 godzin, pograliśmy, pooglądaliśmy na youtube, pokazał mi kilka rzeczy i na tym się spotkanie skończyło. Wieczorem leżałam w wannie, jeździłam sobie to tu to tam strumieniem prysznica i myślałam, że jestem z Dawidem. Śnił mi się Dawid, że biegamy nago po łące. Taki sobie sen. Chyba zawsze to się dziewczynom śni. Zobaczyłam na allegro. Zastanawiałam się, czy kupić sobie sztuczny penis. Po kilku dniach namysłu kupiłam. Kosztował 125 zł, drogo. Przyszedł, rozpakowałam, ale po dotknięciu i dokładnym obejrzeniu stwierdziłam, że nie będę sobie czegoś takiego wkładać między nogi. Odesłałam, oddali mi pieniądze. Masturbowałam się prysznicem, bo ten sposób mi się najlepiej podobał.
Zbliżał się koniec roku szkolnego, koniec pierwszej klasy. Dwa razy dzień po dniu spotkałam się z Dawidem. Było ciepło, byliśmy lekko ubrani, ja stanik i bluzka, spódnica do kolan, On krótkie spodenki i t-shirt. Pojechalismy na rowerach i siedliśmy w krzakach. Całowaliśmy się. Latem ja pojechałam na wczasy i na obóz, Dawid tez, że jakoś nie było kiedy się spotkac. Jesienią w drugiej klasie, to tylko się spotykaliśmy na imprezach. Kiedyś na imprezie u kogoś, kolega tak namawiał koleżanke, że poszli do pokoju obok i chyba tam się kochali. Nie pytałam. Ja tak nie chciałam. Miałam inne marzenia. Zaprosiłam Dawida może 2 może 3 razy, ale jakoś kolega u mnie w domu był dość nieśmiały, a gdy byliśmy u niego to wogóle się do mnie nie zbliżał. Nasi rodzice się zapoznali i w wakacje po 2 klasie razem pojechaliśmy na wczasy do Chorwacji. Wynajmowaliśmy 6 pokojowy dom, apartament. Było świetnie, bo my z siostrą i z Dawidem właściwie sobie spedzaliśmy czas, a rodzice sobie. Po powrocie z wakacji Dawid kilka razy zaprosił mnie. Całowaliśmy się u niego i mimo iż miałam ochotę iść dalej, to nie miałam odwagi tego powiedzieć.
W ostatnim tygodniu wakacji zorganizowaliśmy imprezkę, był Dawid, jeszcze jede kolega i 2 koleżanki. Podczas tańca kolega mocno ściskał moje pośladki, masował mnie, co mnie bardzo podniecało. Przyklejony był do mnie jak rzep. Chciał mnie pocałować, ale się nie dałam. Jesienią Dawid zapytał, czy będziemy współżyć, bo on by chciał uprawiać ze mną seks. Powiedziałam, że możemy spróbować, gdy będzie jakaś odpowiednia chwila. Ustaliliśmy, że zacznę brać pigułki antykoncepcyjne. Poszłam do ginekologa, wszystko podczas wizyty było OK, dostałam receptę, a okazja do seksu nadarzyła się dopiero podczas ferii zimowych. Pusta chata. Tylko my we dwoje. Niestety Dawidowi nie udało się wejść za pierwszym razem, ani za drugim, ani za trzecim. Powidziałam, żeby się nie przejmował, w końcu się uda. Podczas dwutygodniowych ferii próbowaliśmy prawie codziennie i nie udało się.
JAK SPĘDZAJĄ CZAS
Nieprzemyślane zabawy kończą się ciążą. Na terenach wiejskich i małomiasteczkowych nocowanie u kolegi jest całkowicie normalne i naturalne. Młodzież spotyka się we własnym gronie i powodu późnej pory, nie wraca na noc do domu. Często słyszymy, że kolega zgwałcił koleżankę, lub 17 latka zaszła w ciążę gdyż myślała, że podczas pierwszego razu jest to niemożliwe.
IMPREZA
Jak rozebrać koleżankę podczas imprezy. Może czasem nie trzeba się starać, bo koleżanka sama się rozbierze jeśli kolega się o to ładnie postara. Dziewczyny bardzo lubią seks, ale trudno jest im samym o tym mówić. Często dochodzi do stosunków jeśli kolega z koleżanką czują do siebie coś więcej niż tylko sympatia.
Nie ma jednej definicji ani jednego modelu związku, który pasowałby do wszystkich ludzi. Każdy związek jest inny i opiera się na indywidualnych potrzebach, oczekiwaniach i wartościach partnerów. Jednak można wyróżnić pewne cechy wspólne dla większości zdrowych i satysfakcjonujących związków
Resize the browser window to see that . is responsive by the way. 1728102387.2282
KONTAKT | regulamin i polityka prywatności | L Nie odwiedziłaś(-eś) polityki prywatności | WYLOGUJ Modyfikacja: 111 dni, 8 godz., 42 minut temu.