Małgorzata

Musnęłam go w rękę podczas pierwszego spotkania w klasie. Wysłuchaliśmy co wychowawczyni ma nam do powiedzenia i po lekcjach poszliśmy w 7 osób na lody. Po około godzinie wspólnego spotkania rozeszliśmy się każdy w swoją stronę, a my poszliśmy do parku i tu gadaliśmy przez ponad godzinę. Nie da się poderwać chłopaka nie rozmawiając z nim. Trzeba z nim porozmawiać. W piątek, kolega zaprosił mnie do siebie. Akurat była godzina ok. 12:00, a jego rodzice wracają do domu po 18:00 a w piątki, nawet później. Mama zadzwoniła do niego, zapytała jak tam w szkole, powiedziała że jadą z tatą na zakupy piątkowe i będa na pewno nie wczesniej niż o 19:00. Zapytała jeszcze czy coś potrzebuje do szkoły szczególnego, ale nic nie potrzebował. A my siedzieliśmy do ok. 13:00 i gadaliśmy sobie. Nie wiem, jak to się stało, ale usiadła bardzo blisko niego, nic nie miałam na myśli, ale zaczęliśmy się całować. On kilka razy przerywał to całowanie, ale potem znowu się całowaliśmy. W pewnym momencie jego ręka przesunęła się na mój biust. Zaczęłam odczuwać pożądanie. To będzie mój pierwszy raz - powiedziałam. Ja też nigdy tego nie robiłem - powiedział.
Porozmawialiśmy chwilę. Początkowo trochę skłamałam, że poczułam pożądanie, ale wpisaliśmy w google kilka haseł i po przeczytaniu, stwierdziliśmy, że nie boimy się i możemy spróbować. Kontynuowaliśmy pocałunki, kolega rozpiął spodnie i zsunął majtki, ponieważ była w spódnicy u mnie zdjęcie majtek nie było trudne i chciał kontunuować, ale powiedziałam, że ja tak nie chcę. Zdejmijmy wszystkie ubrania. Nie chcę być nie do końca nago. treści ukryte, dostępne po zalogowaniu Wszystko udało się. Poczułam się spełniona.