Natalia

Pierwszej nocy gdy nocowałam u chłopaka, spaliśmy osobno. Nic nie było, tylko gadaliśmy i śmialiśmy się. Pomyślałam sobie, że jeśli przyjdzie do mnie do łóżka, to będziemy się całować i zrobimy to, ale nie zrobiliśmy.
Drugiej nocy gdy nocowałam u chłopaka, to przed snem tylko się pocałowaliśmy i każdy poszedł na swoje łóżko.
Trzeciej nocy przyszedł do mnie do łóżka, całowaliśmy się i były delikatne pieszczoty. Potem poszedł do siebie do łóżka, gadaliśmy o niczym, ja poszłam do niego do łóżka przytulić się, poleżeliśmy trochę przytuleni i wróciłam do swojego łóżka.
Czwartej nocy całowaliśmy się przed pójściem spać, normalnie w ubraniach. Poszłam do łazienki, potem on poszedł do łazienki, zaproponował, abyśmy kontunuowali całowanie, po kilkunastu minutach przeszliśmy do mojego łóżka, dalej się całowaliśmy. Zapytał, czy już to robiłam, on jeszcze nie, czy chciałabym z nim to zrobić. Nic nie odpowiedziałam, tylko dalej się całowaliśmy. Lekko go odsunęłam, a on poszedł na swoje łóżko. Przyszłam do niego do łóżka, dalej się całowalismy, w pewnym momencie zdjęłam górę od pidżamy. Dalej się pieściliśmy, on przeszedł do całowania mojego biustu. Zapytałam, czy ma prezerwatywę. Poszedł do szuflady i przyniósł paczkę z 3 sztukami. Dalej się pieściliśmy, zdjęłam mu dół od pidżamy, zobaczyłam jego penis, wzięłam prezerwatywę, założyłam mu na członek, dalej pieściliśmy się. Zdjęłam dół od pidżamy. Nie mógł wcelować, ale pomogłam mu, wszedł do środka i po kilku ruchach zakończył.
Po kilku dniach piątej nocy nic nie było, tylo spalismy przytuleni.
Po kilku dniach szóstej nocy około 10 minut gry wstępnej, prezerwatywa i sex.
Za kilka dnisiódma noc chciał różne pozycje, było na pieska, na jeźdżca, odwrotnie i prezerwatywa i klasycznie zakończyliśmy. Wtedy nad ranem zapytał, mnie, czy jak kolejny raz do niego przyjdę, to będziemy mogli to zrobić bez prezerwatywy. Bo to taka tylko sztuczna przegroda, a chaiałby jeszcze więcej przyjemności. Powiedziałam mu wtedy, że przedwczoraj miałam okres, poszliśmy do apteki i kupiłam testy owulacyjne. Robiłam codziennie. Najpierw był negatywny, potem był pozytywny i był negatywny.
To było nasze ósme spanie, wcześniej rozmawialiśmy, wiedział może wejśś bez prezerwatwywy i po około 20 minutach rozgrzewania mnie, wszedł i zakończył w środku. Sperma wypłynęła mi z pochwy.